Karol K. nie dość, że podróżował samochodem bez potrzebnych do tego uprawnień, to na domiar złego w aucie miał schowane 100 gramów marihuany. Jednak jego przejażdżka po Wawrze nie zakończyła się dla niego szczęśliwie. Został zatrzymany przez funkcjonariuszy policji. Którzy podczas kontroli kierowcy wyczuli wydobywający się z samochodu charakterystyczny zapach środków powszechnie niedozwolonych. Przeszukano pojazd i znaleziono pod siedzeniem dwa słoiki wypełnione marihuaną. Łącznie prawie 100 gramów. Źródło i fot: KSP