Strażnicy miejscy ujęli dwóch mężczyzn, którzy nocą włamali się do studzienki telekomunikacyjnej przy ul. Pożaryskiego aby ukraść kable telekomunikacyjne. Mężczyźni zostali przekazani policji. Strażnicy miejscy z VII Oddziału Terenowego, którzy w sobotę po północy patrolowali ul. Pożaryskiego zauważyli mężczyznę pochylającego się z nożycami do metalu nad otwartą studzienką telekomunikacyjną. Na widok zbliżającego się radiowozu mężczyzna odrzucił nożyce, a ze studzienki wyskoczył drugi mężczyzna. Strażnicy miejscy podjęli interwencję. Mężczyźni próbowali się oddalić, ale dzięki szybkiej reakcji strażników zostali ujęci. Podczas interwencji ujęci mężczyźni twierdzili, że wykonują prace na zlecenie prywatnej firmy, ale nie umieli nic powiedzieć ani o firmie, ani też o zakresie prac jakie mieli wykonać. Strażnicy miejscy powiadomili o zdarzeniu policję. Funkcjonariusze ustalili, że w innej studzience, która znajdowała się w pobliżu sprawcy przygotowali do wyciągnięcia wiązkę kabli. Przewody były spięte plastikowymi opaskami jakie posiadali przy sobie ujęci przez strażników mężczyźni. W pobliskim lesie funkcjonariusze zauważyli zaparkowany samochód dostawczy. Mężczyźni twierdzili, że to nie ich pojazd. Jak się okazało posiadali jednak przy sobie dokumenty i kluczyki do pojazdu. Obaj mężczyźni zostali zatrzymani przez policję.
