Mieszkańcy Wawra postulują o budowę mostu przez Wisłę łączącego ich dzielnicę z Wilanowem. Temat tej przeprawy po raz kolejny powraca. Czy tym razem uda się przeprowadzić tą inwestycję i głosy mieszkańców zostaną wysłuchane? – Taka przeprawa usprawni i skróci przejazd do Wilanowa czy Ursynowa wszystkim mieszkańcom. Pomoże też rozładować korki. Wybudujmy więc most w Wawrze zamiast mostu Krasińskiego, na który nie ma zgody wielu mieszkańców Żoliborza – apeluje Tadeusz Nowakowski. – Tutaj metro nie dojedzie ze względu na rozproszoną liczbę zabudowań i stosunkowo małą liczbę mieszkańców w porównaniu z pozostałą częścią stolicy. Z tego samego względu jest też mniej komunikacji miejskiej. Dużo osób porusza się samochodami, dlatego budowa mostu wydaje się być zrozumiałą i słuszną potrzebą – mówi Maria Żak. Propozycja by nazwać przeprawę mostem „Na Zaporze” nie jest nowa. Określenie to nawiązuje do zapory w okolicach elektrociepłowni Siekierki, gdzie miałby przebiegać, a pierwsze pomysły jego budowy powstały jeszcze w latach osiemdziesiątych ubiegłego wieku. Temat do tej pory kilkukrotnie był podejmowany, ale za każdym razem nie było środków na jego realizację. Budowa mostu mogłaby także przyspieszyć decyzję o przeprowadzeniu innych ważnych inwestycji. – Uważam, że wraz z mostem powinna być od razu wybudowana trasa Nowo – Zwoleńska do powstającego tunelu w Międzylesiu – mówi radny Rafał Czerwonka. Czy władzom dzielnicy uda się przekonać włodarzy miasta stołecznego Warszawy do tej inwestycji czy też po raz kolejny będzie ona odłożona w czasie okaże się w najbliższych miesiącach.
