Na stronie internetowej Zarząd Dróg Miejskich chwali się, że wdrożył nową organizację ruchu na niektórych ulicach w Wawrze. Podobno zostały one wprowadzone po „wzorcowej współpracy z mieszkańcami” Jak zapewnia ZDM , zmiany zostały wprowadzone po konsultacji z mieszkańcami i większość ich postulatów została spełniona. Przykładem, może być ulica Dzieci Polskich przy szpitalu dziecięcym w Międzylesiu. Jezdnia zyskała nową nawierzchnię i zmieniono przejścia dla pieszych na bardziej bezpieczne. Ustawiono azyle dla przechodzących, ale także co wzbudza największe kontrowersje, wyłączono jeden pas ruchu ustawiając na nim słupki uniemożliwiające parkowanie, dzięki czemu piesi i kierowcy mają mieć lepszą widoczność. Niestety przy okazji tych zmian nikt nie pomyślał o osobach, które muszą dojechać ze swoim dzieckiem do szpitala i zwyczajnie muszą gdzieś zaparkować. Kolejne grodzenia pasów ruchu nie dając nic w zamian jest zwyczajnym „barbarzyństwem” drogowym. ZDM chwali się, że uporządkował miejsca parkingowe decydując się zarówno na parkowanie skośne, jak i równoległe. Miało to za zadanie lepiej zagospodarować miejsca parkingowe, ale też pozwolić na łatwiejsze wysiadanie osób z dziećmi. Niestety przy okazji tych prac zlikwidowano kilka miejsc parkingowych. Przy okazji, biało-czerwone słupki są zastępowane czarnymi z syrenką, tak zwanymi gamdzykami . No cóż, jak szaleć to szaleć. W końcu bogatemu wszystko wolno. W imię bezpieczeństwa oczywiście.