Po co układać kamienie wzdłuż posesji? Chyba do końca nie wie nikt, poza tym, że takie przeszkody mogą doprowadzić do prawdziwego nieszczęścia na wąskich i tak ulicach Wawra. Zabezpieczony tym sposobem pas zieleni (o tej porze hałda śniegu lub błoto) na pewno nie poprawia bezpieczeństwa. [middle1] Radny Rafał Czerwonka podkreśla, że w dzielnicy Wawer ciągle panuje moda na układanie kamieni przy prywatnych posesjach w pasach drogowych. - Nie jest to przypadłość dotycząca tylko Wawra, ale mam wrażenie, że szczególnie u nas przypadła ona niektórym mieszkańcom do gustu. Niedobrze. Stanowi to bardzo duże niebezpieczeństwo dla ruchu samochodowego. Pieszego zresztą też. Kamienie te często układane sa w pasach dróg publicznych, w tym na terenach należących do Warszawy - opisuje rany Czerwonka i podaje niechlubny przykład drogi, na której występują takie samowolnie ułożone kamienne przeszkody - Ulica Poprawna na odcinku pomiędzy ulicą Kadetów a ulicą Papierową. Znajduje się wiele odgrodzeń i przeszkód w postaci kamieni i słupków. Ulica Poprawna na tym odcinku jest bardzo wąska, a dodatkowe przeszkody całkowicie uniemożliwiają swobodne mijanie się samochodów. Podczas mijania się samochodów kierowcy zmuszeni są wtedy wjeżdżać na chodnik, co stwarza dodatkowe niebezpieczeństwo dla pieszych. Problem istnieje od dłuższego czasu, ale w ostatnim czasie stał się on szczególnie dotkliwy z uwagi na zwiększony ruch na tej ulicy w związku z budową budowy kanalizacji na równoległej ulicy Sęczkowej. W okrese zimy jest dodatkowo o tyle niebezpieczniej, że w momencie przysypania tych kamieni przez śnieg, nie są one widoczne - tłumaczy Rafał Czerwonka, a my apelujemy do właścicieli posesji o zachowanie zdrowego rozsądku - takie pozorne zabezpieczenia przed rozjeżdżaniem mogą nie tylko doprowadzić do uszkodzenia aut, ale też, a właściwie przede wszystkim doprowadzić do tragedii. Foto: R.Czerwonka