Wiele się mówi w ostatnim czasie o reformie oświaty, która zlikwiduje gimnazja. Jaki los spotka obecnych 6-klasistów, czy starczy miejsc dla najmłodszych dzieci? [middle1] Choć do nowego roku szkolnego czasu jest jeszcze sporo, to jednak zbyt mały by czekać na planowanie zmian. Samorządy robią co mogą, by z sensem zmienić cały układ oświatowy, na razie jednak konkretów brak. - Mam syna w VI klasie, a córkę w przedszkolu (za rok pójdzie do „zerówki”, więc w praktyce do szkoły). Nie mam pojęcia jak to będzie wyglądało. Czy syn zostanie w tym samym budynku, czy może VII i VIII klasa będzie w budynku gimnazjum. A może w obecnej szkole zostaną klasy IV – VIII, a małe dzieci do innej szkoły? Przecież wszyscy rodzice chcą cokolwiek wiedzieć! Kiedy nas poinformują? W wakacje? - pyta oburzona Czytelniczka. Podobnych pytań w rozmowach z mieszkańcami Wawra w ostatnim czasie pojawia się wiele. Dlatego zapytaliśmy Urząd Dzielnicy o planowane zmiany. Niestety tych jeszcze nie ma... - Trwają jeszcze analizy i rozmowy z Biurem Edukacji odnośnie sieci szkół w związku z planowaną zmianą. Analizujemy nasze potrzeby w zakresie miejsc w szkołach i przedszkolach oraz ewentualne potrzeby finansowe na powiększenie infrastruktury oświatowej w dzielnicy.