Strażnicy miejscy z VII Oddziału Terenowego dostali informację, że na ul. Begonii, na chodniku przed przychodnią leży nietrzeźwy mężczyzna. Patrol zajmujący się przewozem osób nietrzeźwych pojechał we wskazane miejsce, aby zabrać pana na izbę wytrzeźwień. 55-latek miał zaburzenia koordynacji ruchowej, bełkotał, lekarz zakwalifikował go do SOdON. Strażnicy zaprosili mężczyznę do samochodu, upewnili się, że nie ma obrażeń i nic mu nie dolega i ruszyli na Kolską. Po drodze obserwowali pasażera na ekranie monitoringu wizyjnego. [middle1] - W trakcie oczekiwania na przyjęcie do placówki, mężczyzna zaczął narzekać, że drętwieją mu nogi. Strażnicy otworzyli przedział przewozowy i zobaczyli, że traci przytomność, a jego twarz sinieje. Natychmiast zaczęli udzielać pomocy przedmedycznej oraz wezwali lekarza i pielęgniarkę ze Stołecznego Ośrodka dla Osób Nietrzeźwych, którzy podjęli czynności ratunkowe. Wezwano pogotowie. Kilkanaście minut później mężczyzna został przewieziony do szpitala - relacjonują strażnicy miejscy. Źródło: Straż Miejska CZYTAJ RÓWNIEŻ: Zobacz także: Oszust ścigany listami gończymi zatrzymany przez kryminalnych z Wawra na terenie Wielkopolski Zobacz także: Jaka przestrzeń dla młodzieży w Marysinie Wawerskim? Weź udział w spotkaniu! Zobacz także: Wystraszony gość ukryty w stercie liści