Na stronie internetowej Urzędu Dzielnicy Wawer możemy przeczytać tako oto notatkę: „Zapraszamy na IV edycję Warszawskich Dni Rodzinnych, która odbędzie się w dniach 12-14 września. W jeden weekend planowanych jest wiele bardzo interesujących wydarzeń rodzinnych w całej Warszawie.”, i tu następuje link do strony internetowej na której możemy przeczytać gdzie i w jakiej dzielnicy organizowane są w tych dniach imprezy. Ja nie wiem, czy Pani Burmistrz straciła już instynkt samozachowawczy, czy jest już tak pewna, że wyniki wyborów samorządowych będą korzystne dla ugrupowania z ramienia którego pełni funkcję Burmistrza naszej dzielnicy czyli PO. Wiem jednak na pewno, że pokazywanie naszym obywatelom to co się dzieje w innych dzielnicach w ramach szeroko rozumianej rozrywki i towarzyszących temu zjawisku imprez, to przysłowiowy strzał w stopę samej Pani Burmistrz. Bo jak człowiek sobie weźmie i porówna, to co władza naszej dzielnicy ma do zaproponowania swoim mieszkańcom z tym co proponują zarządy innych dzielnic to wynik wychodzi jednoznaczny na niekorzyść Wawra. Nie rozumiem, dlaczego gdzieś może być lepiej a u nas jak zwykle siermiężnie i buraczano? Pani Burmistrz Koczorowska, to że w innych dzielnicach jest lepiej, tego się nie da ukryć, ale żeby jeszcze się tym chwalić, to trzeba mieć niesamowity tupet. A ja tak sobie myślę, może to nie jest wina Pani Burmistrz? Może to jakaś dyrektywa od Jaśnie nam panującej HGW, by nie zakłócać ciszy Pani Prezydent. ?