Prowadzone są czynności przeciwko osobom, które jeździły quadem po rezerwacie przyrody. Jak podają osoby, które nagrały całe zdarzenie, dwie osoby jeździły po najcenniejszej części – piaszczystych łachach, czyli tam gdzie ptaki składają jaja. Kierowca mimo próśb, zignorował uwagi i odjechał z warkotem silnika. - Nagraliśmy ten film w trakcie spaceru szlakiem turystycznym. Na tereny łach nie powinno się wchodzić, a co dopiero jeździć na quadzie - powiedział PAP Jan Mencwel z Miasto Jest Nasze. Niebawem policja ma rozpocząć przesłuchania w tej sprawie.