O konieczności remontu ul. Piechurów mówi się od ponad trzech lat. Niestety, do tej pory na lepsze nic się nie zmieniło, na gorsze owszem – w drodze pojawiła się wielka wyrwa. Temat potrzeby pilnej naprawy (a w zasadzie położenia na nowo) nawierzchni ul. Piechurów na odcinku od Piechurów 16 do ul. Kwidzyńskiej w 2013 Rafał Czerwonka zgłosił pod numerem 19115 – testując tym samym tak szumnie reklamowany portal, za pośrednictwem którego mieszkańcy mogą szybko zgłaszać usterki, dziury w drogach i awarie. Samo zgłoszenie przebiegło faktycznie bardzo sprawnie, jednak jego efektów nie widać do dziś. Reklama W kolejnych latach radny wielokrotnie zwracał się do dzielnicy w sprawie ul. Piechurów. Odpowiedzi były zawsze wymijające: owszem, droga wymaga remontu, jednak nie ma jej w Wieloletniej Prognozie Finansowej m.st. Warszawy. Ostatnia informacja z dzielnicy z września ubiegłego roku była niemniej lakoniczna i niewiele wnosząca: środki na rok bieżący zostały wyczerpane, a remont ten generalnie przekracza możliwości finansowe dzielnicy i nie można określić terminu jego realizacji. Mamy kolejny rok i niespodziankę: pod koniec września w ul. Piechurów pojawiła się wyrwa. Czy to w końcu zmobilizuje urzędników do działania? Reklama - Dostrzegamy potrzebę generalnego remontu tej drogi. W najbliższej pewrspektywie inwestycyjnej nie ma jednak budowy tej drogi, ale nie wykluczamy realizacji inwestycji w niedalekiej przyszłości - odpowiada dyplomatycznie Konrad Rajca, rzecznik urzędu dzielnicy.